niedziela, 25 marca 2012

Wiosna, wiosna

Zmieniła się pora roku, robi się coraz cieplej. Teraz jest dobry czas na to aby zacząć wychodzić z domu. Dzień już coraz dłuższy, więc zachęcam do spacerów po pracowitym dniu. Tak, wiem. Nie zawsze się to udaje. Ale organizm dużo lepiej funkcjonuje, kiedy dostanie dawkę słońca. Łączycie przyjemne z pożytecznym, bo raz że przechadzka po świeżym powietrzu odpręża i relaksuje a dwa spalacie kalorie. Idzie lato, dziewczyny myślą zapewne o kostiumach kąpielowych. Warto zadbać o siebie. To jest właśnie ten moment.
Ale nie zapomnijcie też o odżywianiu i uzupełnianiu płynów. Nasz organizm w 60 procentach składa się z wody. W poprzednich postach pisałam już, że aby się nie przejeść i ograniczyć jedzenie, przed posiłkiem dobrze jest wypić szklankę wody. Teraz każdy z nas będzie się więcej pocił. Ciało się ochładza w ten sposób. Uzupełniajcie płyny. To nie zaszkodzi a na pewno pomoże. Jedzcie dużo owoców i warzyw. Zawierają mnóstwo witamin i soków naturalnych. Ja już dwa miesiące nie jem słodyczy. Efekt? Sześć centymetrów mniej w biodrach. Do pracy biorę butelkę wody i owoce. Pomaga. Czasem mam ochotę na coś słodkiego. Wtedy sięgam po ciastko pełnoziarniste. Nie chcę zaprzepaścić tego co już osiągnęłam.
Dbajcie o siebie. Warto :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz